To jest ten dzień, gdy zaczynam detoks. Moje ciało jest tak zmęczone antybiotykami, lipcopadem, chemią i kawą, że koniec z tym! Gardło mnie boli od tygodnia, dwa tygodnie temu miałam anginę, moja buzia wygląda, z drobnymi przerwami, jak drożdżówka z kruszonką. No co jest, do jasnej cholery!

I tym optymistycznym akcentem zaczynam nowy tydzień oraz sygnalizuję, że po tym zgrabnym wstępie nastąpi lista 10 inspiracji na ten tydzień, żeby nam się chciało!

  1. Nie widać tego po mnie na pierwszy rzut oka, ale jestem totalną fanką Baracka i Michelle Obama. Jak mi się przypomni, to oglądam sobie ich fotki na Pintereście, żałując, że takiego przykładu klasy, elegancji, wiedzy i, sama nie wiem…. że nie mamy tego w Polsce. Kilka dni temu na Netflixie znalazłam przypadkiem o nich film. Pomyślałam, że jakieś love story w wersji gniot. Film nie jest porywający, powiedziałabym nawet, że nieco dziwny, ale… no spoko. Haha. I potem znalazłam te zdjęcia. Ja to ich lubię.
  2. Przestrzenie miejskie jakie są, każdy widzi. Ale czasem zabierają się za nie artyści (akurat w tym przypadku hiszpański architekt) i nagle się okazuje, że można coś więcej niż trzy ławki na krzyż i fontanna z jedną dziurką.
  3. W podstawówce na mini playback show byłam… Victorią Beckham (na zmianę z Tiną Turner i któregoś chłopaka z The New Kids of The Block). I ja zawsze wiedziałam, że z niej niezłe ziółko jest, choć wygląda jak manekin. No własnie, manekin. Zobaczcie ją w tej roli. Mnie śmieszy!
  4. Uważam, że niech każdy sobie myśli i chce, co chce. Byle tylko nie ingerował w to, co myślą i chcę inni, którzy myślą i chcą czegoś innego. No i do jasnej cholery, jak mnie wku&wi%ją te transparenty, te płody, embriony i zakrwawione plakaty obrońców życia. I wtedy pojawia się to. Dzięki za truskawkową rewolucję.
  5. W Olsztynie zaczął działać Pan Spawacz, czyli lokalny biznes, porządna robota… no i trochę rodzina, więc lajkujcie!
  6. Emilka dała mi dwa plakaty, które niedługo będzie można kupić w Ahojshop, dokładnie w momencie, gdy pomyślałam, że potrzebuję zmiany na ścianie. Znalazłam też fajny plakat z napisem ,,Pocałuj mnie w rewers”. Bomba!
  7. Nie mam pojęcia, jak znaleźć idealnego mężczyznę, za to Nishka doskonale to opisała. Siebie znajdź idealną!
  8. Kilka lat temu, na studiach, zakochałam się w kolorowych reklamach. Magisterkę piałam o plakatach United Colors of Benetton, a któraś z prac na zaliczenie była o spocie Sony Bravia z kolorowymi kulkami rzuconymi na ulicę San Francisco.  I jeszcze te króliczki
  9. Znacie Pentatonix? Na Netflixie jest o nich filmik, a ja uwielbiam Kirstin za to. Są wspaniali, zobaczcie ewolucję Beyonce ich wykonaniu.
  10. Umiem tańczyć, obejrzałam wszystkie sezony Tańca z Gwiazdami na TVN. Boję się, co by było, gdyby wszyscy się dowiedzieli, że obejrzałam też wszystkie ,,jukendensy”. Nie tyko polskie haha! Koniec żartów, zobaczcie ten filmik. Też tak kce!

PS Nawet nie wiecie, jak mnie cieszy, że czekacie na ten poniedziałkowy cykl!