Potrzebuję się śmiać tak, aż poczuję, że mam problem z nietrzymaniem moczu. Filmy dla kobiet to najlepsze turbodoładowanie na świecie, zazwyczaj za darmo. No i przyjeżdża Basia lub zestaw Basia + Joka. Wtedy łzy ścielą się gęsto, idą popisy, śmiechu po pachy, kabaret i stand up na leżąco.
Babskie wieczory bywają lepsze niż randka. Nie musisz zakładać ściskających gaci, golić nóg, szpachlować czoła i kręcić loków. Strojem wieczorowym jest dres lub piżama, a gadżetem, który trzeba mieć pod ręką jest rolka papieru toaletowego, żeby sobie co jakiś czas łzę wytrzeć. Albo gila.
Jakie filmy dla kobiet? Dziś rano, do śniadania obejrzałyśmy Erin Brockovich (wg Basi Erin Brokowicz) i zaczęłyśmy wyliczać filmy, które obejrzałyśmy razem lub zamierzamy w najbliższym czasie kontynuując psiapiółkowe wieczorki filmowe.
Oto moja lista 10 najlepszych filmów na babski wieczór.
Moje ulubione filmy dla kobiet
Erin Brockovich. O kobiecie, która wejdzie oknem, gdy nie może drzwiami. Która za odzywki ma ode mnie złoty medal. Piękna historia, trudna, film długi, ale z Erin chciałabym pojechać w trasę, z nią pójść na gofry i u niej przenocować na kanapie. Zobaczcie koniecznie, jeśli potrzebujecie czegoś dobrego, pokrzepiającego. I żeby dobro zwyciężyło.
Jedz, módl się i kochaj. Kolejny film z pięknoustą Dżulią. Wiem, że wiecie, że ja wiem, że zawsze można zacząć od nowa, oderwać się i zacząć żyć inaczej. I że może coś dobrego nas spotkać, zawsze. Jeśli potrzebujecie popatrzeć na dobre jedzenie, widoki ,,że hej” i przystojnych mężczyzn – to film dla Was. Nawet kiedyś pisałam o lekcjach, które trzeba odrobić po tym filmie.
Bodyguard. Czy jest na sali kobieta, której się ten film nie podoba? Której się Kevin w tym filmie nie podoba? Wiem, wiem, wiem, happy end jest takiej jakości jak mięso w nagetsach, ale klimat jest. A Whitney przepiękna i jak śpiewa, to tak przepięknie jej usta drżą. Hahahaha!
Mamma Mia! Ten film oglądałyśmy rok temu u Basi w domu, na materacu na podłodze. Razem śpiewałyśmy, tańczyłyśmy i płakałyśmy na koniec. Stare, a głupie. To jest dobry film na jesienny czy zimowy wieczór. Greckie klimaty, znane piosenki, miłość.
Magic Mike, ale koniecznie 2. Byłam na tym z kumplem w kinie. Płakałam ze śmiechu. Ogólnie napompowani faceci nie leżą w kręgu moich zainteresowań, ale jak Channing Tatum tańczy, to nie mam pytań.
Titanic. Jack!, Jack!, Jaaaack! 😀 Tego filmu nie mogło zabraknąć. Młody DiCaprio, miłość, ręka odbita na szybie, lodowiec, namiętność, szalupy ratunkowe. I Celina na koniec, że jej serce must go on. Klasyka.
Pocahotas. Moja ulubiona bajka Disneya. Wspaniała ścieżka dźwiękowa. moja ulubiona piosenka, czyli If i never knew you. Bajki są nie tylko dla małych dziewczynek, hello.
Girls just wanna have fun. Film z 1985 roku, w którym grają Helen Hunt i Sarah J. Parker. TOTALNIE mój klimat. Kupiłam sobie w Newcastle kiedyś płytę DVD, ale przepadła. Uwielbiam!
Nietykalni. Przysięgam, mam problemy z trzymaniem moczu ze śmiechu. Przyznaję się bez bicia. I śmieszno, i smutno, ale częściej śmieszno. Fajny, mądry, piękny film. Oglądajcie w grupie, jeśli nie wstydzicie się sobie nawzajem wycierać nosy.
Bad Moms. Oglądałam ten film w pociągu i krztusiłam się ze śmiechu. Totalnie o nas, matkach. Śmiałam się, bo z Basią i Joką (zwaną Iwonką) zachowujemy się podobnie. I przypomniało mi się, jak we trzy chowałyśmy się w łazience, by ukryć przed dziećmi, że jemy batoniki. Która matka tego nie robiła, niech pierwsza rzuci batonem!
U Basi na blogu też jest lista 10 najlepszych filmów na babski wieczór. Innych, oczywiście, bo przecież nie myślimy wciąż o tym samym. No przecież. No i pytanie do Was – która lista bardziej Wam się podoba. Basi czy moja?
PS Napis JEST DOBRZE jest z Ahojshop. <3 Dobry jest, prawda?