Pokażę Wam dziś, jak powinna wyglądać trajektoria ludzkich serc i ciał. Najpierw zobaczcie poniższy film, a potem ja Wam wytłumaczę, na czym polega życie. 🙂
Zobaczcie i się uczcie. Oni są niczym mrówki – nie wpadają na siebie. Wirują jak bąki i nie ma żadnego miejsca styku. Są bezkolizyjni. Bezpieczni w tym szaleństwie swetrowo-falbankowym.
Jak oni się kosmicznie ,,obkręcają”. Jak Ziemia wokół Słońca! Wy może tego nie wiecie, ale ja też całkiem nieźle się obkręcam i jeszcze trzymam się w pionie. Nie jest mi niedobrze przy trzeciej piosence, uważam to za jedną z moich kluczowych zalet. Także… gdzie jakieś wesele w okolicy? Widzimy się na densflorze!
PS Miłego dnia! Jeśli Wam trochę rozśmieszyłam to super, bo pogoda taka, że tylko podłączyć się do kroplówki z expresso i dogorywać.
