Znaleźć Ci powód do samobójstwa?
Komentarz, że jesteś gruba. Dzień w dzień. Do tego niespodziewane podnoszenie koszulki i zbiorowy śmiech na korytarzu w szkole.
Chłopak, w którym się zakochałaś, opublikował Wasze rozmowy na fejsie. I zdjęcie w majtkach, które wysłałaś tylko jemu. Myślałaś, że będziecie razem do końca życia. A teraz do końca życia pozostał wstyd.
Znasz to. Poszturchiwania, wyzwiska, nękanie, zabieranie pieniędzy i nowych butów. Ośmieszanie na WF-ie. Codziennie od nowa. Tylko dlatego, że brakuje Ci pewności siebie.
Śmiech, że masz wielkie cycki. Śmiech, że za małe. Ciągłe uwagi i brak miejsca, gdzie możesz się ukryć.
A mama mówi, że jak chłopcy tak mają, że to końskie zaloty.
Uwaga, najpierw statystyki!
Fundacja ,,Dajemy Dzieciom Siłę” przedstawiła statystyki – Polska jest na drugim miejscu pod względem samobójstw osób nieletnich. Tylko w Europie!
W zeszłym roku, według Komendy Głównej Policji, aż 746 nastolatków w wieku 13-18 lat próbowało się zabić.
Centrum Pomocy Dzieciom Fundacji „Dajemy Dzieciom Siłę” potwierdziło, że co szósty (16 proc.) nastolatek w Polsce w wieku 11–17 lat okaleczał się, a 7 proc. badanych w wieku 13-17 lat podjęło próbę samobójczą.
Dlaczego dzieci chcą popełnić samobójstwo?
Molestowanie, trauma. Najczęściej – niezrozumienie. Samobójstwo to najczęściej próba zwrócenia na siebie uwagi.
Według policyjnych statystyk, najczęstszymi powodami są zaburzenia i choroby psychiczne, ale także problemy w relacjach z rówieśnikami, zawody miłosne oraz atmosfera w domu, przemoc w rodzinie, konflikty.
Nam, rodzicom, wydaje się, że zawsze powodem są problemy w szkole, problemy z rówieśnikami. Że chodzi o brak akceptacji w klasie czy o niezgodę na nieodwzajemnione uczucia. A według mnie nieradzenie sobie w szkole to efekt zaburzeń relacji rodzinnych.
I to najczęściej właśnie niezdrowa atmosfera w domu, przemoc, darcie się na siebie, wieczne awantury, kary, poniżanie doprowadzają do tego, że młody człowiek jedyne wyjście widzi w odebraniu sobie życia. Bo nie ma skąd czerpać siły. Skąd ma mieć odporność, skoro w domu jest niezdrowo.
Samobójstwo to wołanie o pomoc, gdy innego wyjścia nie ma.
Na jedno samobójstwo przypada 100 prób samobójczych
I w dodatku rodzice o tym nie wiedzą. Niektórzy żyją w błogiej nieświadomości, że w pokoju obok ich dziecko wpisuje właśnie w Google hasło: ,,jak odebrać sobie życie” albo ,,jak popełnić samobójstwo”.
Dorosłym brakuje empatii. Już nie mówię, że brakuje nam czasu na nasze własne dzieci, bo to już przykra norma.
Ale gdy brakuje czasu i empatii, bardzo zgrabnie wkrada się zniecierpliwienie, opryskliwość, irytacja.
Skąd wiem? Zbyt ,,spieszącym się” tonem zapytałam Córkę, by powtórzyła, bo nie słyszałam, co mówiła. Odpowiedziała: już nic.
Ile razy słyszałaś od swojego dziecka ,,już nic”?
Co 5 dziecko w Polsce na objawy depresji
I to my, rodzice, musimy to wyłapać.
Moja Córka ostatnio rozpłakała się mówiąc, że Adaś (mamo Adasia, może to czytasz?) w przedszkolu śmieje się z niej, że jest GRUBA.
Gruba? Moja Córka? 6,5 letnie dziecko? Co to za stygmatyzowanie? W ogóle skąd u przedszkolaków takie teksty?
I ja to jestem w stanie wyłapać, bo moje dziecko do mnie mówi. Gada jak najęte, uszy puchną, ale ja słucham dzielnie, bo nie chcę przegapić ważnego momentu. Chwili, gdy powie coś dla niej ultra ważnego.
_____________________________
Projekt na100latek
Fundacja Bloompro zbiera fundusze na „Trening Kontroli Złości” dla 100 nastolatków i ich rodziców.
Plan jest taki, by do końca 2019 roku 100 nastolatków objąć opieką warsztatową.
Obejrzyj:
Wesprzyj:
Fundacja Bloompro potrzebuje 50 tys zł, by zrealizować projekt.
Pomóż teraz. Wpłać tyle, ile możesz. TUTAJ.
___________________
prof. Janusz Heitzman, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego i dyrektor Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie
Nie dostrzega się powagi problemu. Polska młodzież jest na drugim miejscu w Europie w statystyce samobójstw dokonanych. To jest problem narastający. 30 proc. młodych ludzi wymaga opieki psychiatrycznej bądź psychologicznej. Jeżeli przeliczymy to na liczbę młodzieży do 20. roku życia – to są miliony.