To jest bardzo proste. Wystarczy powiedzieć, że ci się to nie podoba. Psujesz mój nastrój, zachowujesz się nie fair. Wystarczy powiedzieć, że wychodzisz na spacer, bo nie masz ochoty, by czyjś zły dzień narzucił rytm twojemu. Wystarczy życzyć komuś miłego dnia, by zatrzymać lawinę słów. Toksyczni ludzie to nie ściana. Możesz ich przesunąć.
Jeśli tak mało trzeba, by odsunąć toksyczną osobę od siebie, to dlaczego jeszcze tego nie zrobiłaś?
To, że jesteś za miła, to już wiemy. Może boisz się, że jak przestaniesz być miła, to ktoś przestanie cię lubić. Stracisz te kilka sms-ów w tygodniu, stracisz to jedno na rok wyjście do kina. Stracisz to, co mogłoby być. Stracisz wyobrażenia, z którymi jest wygodnie. Ale lepiej stracić wyobrażenia, niż stracić siebie i szacunek, spokój, bezpieczeństwo.
Co to znaczy, że ktoś jest toksyczny?
To znaczy, że robi ci źle. To znaczy, że jego postawa czy zachowanie źle na ciebie wpływają, psują twoje plany, twój dzień, twoje relacje. Taka osoba sprawia, że wciąż chodzisz na palcach, uważasz na każde słowo, obawiasz się i stresujesz. Sprawia, że wciąż szukasz winy w sobie. Sprawia, że boisz się być sobą, mieć swoje zdania, a co gorsza – ujawnić je. Sprawia, że czujesz się odpowiedzialna za nie swoje sprawy, bierzesz na siebie winę, martwisz się.
Toksyczni ludzie – jak ich rozpoznać?
Nie wiem. Zazwyczaj wygląda miło, normalnie, znajomo. Lubisz tę osobę, niejedną kawę wypiliście. ,,Były momenty”, jak to się mówi. Ale tak, jak psychopata może ukrywać się pod postacią miłej staruszki, tak toksyczna osoba może być… najlepszą przyjaciółką, matką, mężem, pracodawcą. To może być każdy. I dlatego tak ciężko się odciąć. Bo przecież nie wykasujesz z telefonu numeru do mamy? Przecież z dnia na dzień nie wymażesz przyjaciółki ze swojego życia? Przecież nie rzucisz narzeczonego tak po prostu, przecież jeszcze może się zmienić.
Ludzie się nie zmieniają, pamiętasz?
Ja chyba już nie mam problemu z toksycznymi ludźmi. Nauczyłam się jasno komunikować swoje uczucia. Lub po prostu odchodzę, zmieniam temat, pracę. Nie myślę zbyt długo o osobach, które mnie rozczarowały, które mnie zawiodły. Ale prócz tego, że zbyt długo nie rozmyślam to… Daję szansę. Ale zazwyczaj jasno mówię, że coś mi nie odpowiada. Mówię, że było mi przykro. Że ktoś naciska na mnie za bardzo. Toksyczni ludzie wciągają mnie w sprawy, które mnie nie dotyczą. Toksyczni ludzie ciągle mówią o negatywnych, smutnych rzeczach, a ja tego nie chcę słuchać.
Nawet nie wiecie, ilu toksycznych ludzi macie, mamy na około siebie. Jesteśmy wszyscy obciążeni – dzieciństwem, które mogło być niespecjalne, rozczarowaniami, złamanym sercem – i mniej lub bardziej świadomie wpływami na życie innych ludzi. Inni też – mniej lub bardziej – wpływają na nas. Nie da się żyć bez ludzi, ale da się żyć dobrze. Wystarczy uświadomić sobie jedno – nasze życie jest nasze i to my wybieramy, jakie może być, jakie będzie. My wybieramy, jakie chcemy czuć emocje. To jest tak naprawdę proste. Wystarczy raz odważyć się być sobą. Potem już jest łatwiej.
Kogo unikać?
Unikaj tych, którzy sprawiają, że czujesz się niewystarczająca, głupia, niewartościowa, brzydka. Unikaj tych, którzy narzekają, zarzucają cię czarnymi wizjami przyszłości. Unikaj tych, którzy zalewają cię swoimi niepowodzeniami, frustracją. Tych, którzy cie wykorzystują, którzy chcą osiągnąc sukces twoim kosztem. Unikaj tych, którzy nie pozwalają ci mieć swojego zdania, którzy obrażają się tylko dlatego, że deszcz pada i właśnie skończył się drugi sezon serialu z Kożuchowską. Unikaj tych, którzy są zazdrośni, którzy życzą ci połamania nóg – dosłownie. Unikaj tych, którzy wzbudzają strach, niepokój. Toksyczni ludzie plotkują, mieszają, kłamią i psują atmosferę. Unikaj tych, z którymi nie możesz porozmawiać o swoich uczuciach i nie możesz liczyć na zrozumienie.
Unikaj ludzi, przy których nie możesz być sobą.
-> Przeczytaj o przemocy psychicznej
Toksyczni ludzie – co z nimi zrobić?
Nic. Dosłownie nic. Najlepiej – nic.
Nie komentuj, nie kłóc się, nie szukaj sprawiedliwości, nie próbuj przekonywać do swoich racji. Po prostu – odpuść. Głównie po to, by sobie zrobić dobrze, oczyścić atmosfere wokół siebie, poczuć ulgę, uwolnić się.
To nie ma sensu. Nie ma sensu tłumaczyć, prosić. Nie ma sensu starać się, gdy komuś nie zależy. Wiesz o tym, prawda?
Pamietaj o jednym. Nie masz wpływu na to, jak zachowują się toksyczni ludzie. Ale masz wpływ na to, jakich ludzi masz na około siebie.
Ja wybieram takich, dzięki którym mogę biec szybciej, iść dalej, chcieć więcej.