Monika Pryśko

Monika Pryśko - Tekstualna

Autosave-File vom d-lab2/3 der AgfaPhoto GmbH

Autosave-File vom d-lab2/3 der AgfaPhoto GmbH

2 sierpnia 2018

MONIKA PRYŚKO

Monika Pryśko

Monika Pryśko

Lubię zaczynać od nowa. Jestem w tym naprawdę dobra. Lubię też wspierać inne kobiety, słuchać i motywować.
Podkreślam, jak ważna jest niezależność oraz to, że na rozwój zawsze jest czas. Każdy potrzebuje dobrej
energii #nadobrypoczatek.

Nikt za nas siku nie zrobi, tak jak i innych rzecz

Nikt za nas siku nie zrobi, tak jak i innych rzeczy. Dlatego dziś o odwadze.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Czas się z nią zaprzyjaźnić, bo bez niej trudno żyć...
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Trudno w wieku 30kilku lat zakochać się na nowo, bez tej odwagi, że ahoj przygodo, będzie, co ma być.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Trudno bez odwagi pojechać na samotne wakacje, które otwierają oczy i pozwalają poznać się bliżej.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Trudno bez odwagi zacząć własny biznes. Przecież jest tyle ,,ale’’ i tyle ,,przeciwko’’.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Trudno bez odwagi postawić na siebie, odsunąć toksyny z życia, postawić się na podium i wymagać szacunku. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Trudno bez odwagi przestać być miłą, kochaną, uczynną, pomocną... łatwą, zahukaną, głupią. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Trudno bez odwagi żyć po swojemu. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Trzeba mieć w sobie sporo odwagi, by kierować swoim życiem i być odpowiedzialną. Dlatego szanuję wszystkie próby, wszystkie zrywy... choć tak samo często, jak się udaje, poddajemy się. Pół na pół. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
_
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Nie chciałabym za kilka lat usiąść ciężko w fotelu i uświadomić sobie, że nie gram głównej roli w swoim własnym życiu. I nawet nie poszłam na casting. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
To musi być bardzo smutne patrzeć na swoje życie w wieku 80 lat i widzieć te wszystkie zmarnowane okazje. Tylko dlatego, że zabrakło odwagi_______________________________Bój się i działaj • tekstualna • Monika Pryśko • odwaga • moja firma • mała firma • marka osobista • refleksja • Polska autorka

Chcę bardzo mocno zaznaczyć, że to normalne, ż

Chcę bardzo mocno zaznaczyć, że to normalne, że po całym roku pracy, nie masz siły na wesołe planowanie 2025 roku. Ja nie mam, ale bym chciała. Lubię sobie coś zaplanować, podkreślić na złoto i się ucieszyć z tego, jakie mnie przyjemności czekają w przyszłości.To normalne, że jeśli przeszłaś z etatu na swoje i nawet czujesz, że świetnie Ci idzie, nie masz siły na więcej, bo dałaś z siebie wszystko w maju, lipcu i październiku.To całkiem normalne, że myślami jesteś tu i teraz, a nie w styczniu czy lutym.To w porządku, jeśli nie chcesz tworzyć nowych planów na nowy kwartał, bo masz jeszcze 70% niezrealizowanych pomysłów z datą 2024.To normalne, to jest życie.Ale wiesz, co jest w tym wszystkim najlepsze? Że nawet jeśli nie masz siły planować nowego roku, to on przyjdzie i będziesz miała 365 okazji, by zrobić coś na nowo, po swojemu.Uff.... 🙂PS A ten piękny brązowy kolor to kolor 2025 roku. Kojący i przytulny... Skąd wiem? Z profilu @instapartnerki 👈🏻 zapraszam do obserwowania, a jakże :)))

Co chcę, żebyś teraz zrobiła?Przeczytała, c

Co chcę, żebyś teraz zrobiła?Przeczytała, co umieściłam na karuzeli w tym wpisie. Nie zmieściło się w treści pod zdjęciem. :)Ja z kolei mam dla Ciebie hasło, które otwiera drzwi do tego, by było nam ze sobą lepiej. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Hasło, do którego nasz wewnętrzny krytyk się nie przyczepi, bo nie ma do czego.Gdybym powiedziała sobie do lustra: Monika, jesteś najlepsza!, w mojej głowie z pewnością pojawiłaby się myśl, że chyba na łeb upadłam, przecież inni są lepsi. Ale myśl, że życzę sobie wszystkiego, co najlepsze, to tylko intencja, oczekiwanie, przypuszczenie, nastawienie. To nic konkretnego, to dopiero nieśmiała zapowiedź, preludium i prolog.W słowach „wszystkiego najlepszego” nie ma nic konkretnego, a jednocześnie jest wszystko, czego nam trzeba. Jest nadzieja i dobre życzenie.Dlatego stale, mimo że to wyświechtane, życzę Wam wszystkiego najlepszego! :)PS Tekst jest fragmentem mojej książki, którą Wam serdecznie polecam - ,,Wszystkiego najlepszego dla mnie’’. Jeśli szukacie prezentu dla bliskiej kobiety - być może doda jej mocy w nowym roku :)#wszystkiegonajlepszegodlamnie #bójsięidziałaj #miloscdosiebie #akceptacja #początek #akceptacjasiebie #ksiazkanadzis #czytampolskichautorów #książkanadziś #ksiazkanaprezent #książkadlaciebie

I teraz, gdy zaczynasz rozumieć te zdania, obraz

I teraz, gdy zaczynasz rozumieć te zdania, obraz rzeczywistości zaczyna się trochę zmieniać.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Na co dzień mierzę się z krytyką. Nie jest to dla mnie łatwe, bo nie zawsze sobie radzę z oceną, ale też zrozumiałam, że nie jestem zupą pomidorową, żeby pasować wszystkim.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Tego też nauczył mnie hejt w internecie. Krzywdzące i przykre słowa nie pochodzą od osób, które coś w życiu osiągnęły, które wdrapały się po drabinie do sukcesu, które wykonały kawał roboty.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Krzywdzące słowa pochodzą od osób, które czują brak, które też by tak chciały, które aspirują i są rozczarowane tym, że wcale nie jest tak prosto żyć po swojemu.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Osoby, które odniosły sukces, patrzą na próby innych z wyrozumiałością. Bo wiedzą, ile kosztuje dojście do poszczególnych etapów. Dodatkowo - ja się z tym spotkałam - częściej służą dobrą radą, niż słowami dezaprobaty.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
I teraz, gdy ktoś nieprzychylnie odnosi się do mojej pracy, przypominam sobie to zdanie. I nagle te przykre słowa tracą na sile. Bo przecież nie zależy mi na opinii osób, które nie są dla mnie autorytetem, od których niczego nie mogę się nauczyć.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Dlatego, gdy dzień zepsuje Ci hejt, uszczypliwa uwaga, krytyka czy zaczepka, pamiętaj, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
A Ty masz lepszy widok. I to tak boli innych.#bójsięidziałaj

Co tak naprawdę kryje się pod Twoimi słowa: zno

Co tak naprawdę kryje się pod Twoimi słowa: znowu muszę zacząć od nowa?Czy to znaczy, że w sekundę cofasz się o 15 lat, znika całe Twoje doświadczenie, wiedza, spostrzeżenia, refleksje, umiejętności, które zdobyłaś przez tyle lat?
Czy to znaczy, że zaczynasz naprawdę od zera, od czystej karty?
Czy to znaczy, że zapominasz, kim się stałaś i co przeżyłaś?
Czy to znaczy, że musisz od nowa dochodzić do tego, co wiesz dziś?Nie.To znaczy, że zaczynasz coś nowego, z całą swoją wiedzą i doświadczeniem. Więc nie zaczynasz od zera. Zaczynasz od tu i teraz. 🙂

Jestem totalną zwolenniczką filozofii ,,jakoś to będzie”. Bo zawsze jakoś jest.Czasem życie wymaga od nas większego zaangażowania, czyli wstajemy rano z myślą, że musimy się wykazać, zebrać całą energię, by jakoś to było. Czasem trzeba życie poskładać do kupy, a przecież nikt za nas tego nie zrobi, bo tylko my możemy sprawić, by było po naszemu.
Czasem wystarczą drobne poprawki w życiu. Czasem, jak dobrze pójdzie i los ma dobry dzień, można działania przełożyć na później, bez uszczerbku na poczuciu aktualnego szczęścia.Nie rezygnujcie. Nie warto. Nie poddawajcie się przy pierwszym lepszym potknięciu. Nie szukajcie na siłę znaku, by tylko z czegoś się wycofać – gdy będziecie chcieli, zły znak znajdziecie wszędzie.Bądźcie jak dziki. 🙂 Nie patrzcie na to, że błoto po kolana, tylko zasuwajcie. Nie poddawajcie się, bo jakoś to będzie, przecież zawsze jest!
Czy chodzi o ratowanie związku, czy biznesu, o nową pracę czy remont. Gdy wkłada się w coś serce, zawsze coś z tego wyjdzie – albo sukces, albo nauka, albo jedno i drugie…______________________To zdanie z dzikiem ma już kilka lat i bawi mnie niezmiennie. Postanowiłam odświeżyć mój stary wpis, by choć jednej osobie (prócz mnie) dzięki niemu poprawił się nastrój :)Mam nadzieję, że rozbawi i Was.
:)________________________Proszę o rozjaśnienie panie @pudzianofficial - czy to Pan jest autorem „dzika” :)))